forum klasy a TI z ZSP nr 1 w Kwdzynie
Przychodzi koles do kiosku i mówi poprosze prezerwatywy o smaku : wisiowym, bananowym,malinowym,jagodowym................ a babka z tyłu mówi kupuje pan kondony czy kompot pan bedzie robił
Offline
4 Blondynki grają w brydża. Pierwsza mówi:
- Pas.
Druga:
- Pas.
Trzecia:
- Dzwonek.
Czwarta:
- Pójdę otworzyć.
Offline
Egzamin w szkole agentów CIA.
Do sali wchodzi student. Instruktor mówi:
- W pokoju obok znajduje się twoja dziewczyna. Tu masz pistolet.
Masz ją zabić w 30 sekund!
Po 30 sekundach student wraca i mówi:
- Sorry, nie mogłem tego zrobić.
Kolejny student
- W pokoju obok znajduje się twoja narzeczona. Masz tu pistolet.
Rozkaz:
zastrzel ją. Czas: 30 sekund - dyktuje instruktor.
Mija pół minuty, student wraca, prowadząc za rękę narzeczoną.
- Sorry, nie mogłem tego zrobić...
Następny student.
- W pokoju obok czeka twoja żona. Tu masz pistolet. Masz ja zabić w ciągu 30 sekund! - mówi instruktor.
Student wchodzi do pokoju obok. Słychać kilka strzałów, a potem
niesamowity
rumor. Po 20 sekundach, lekko zziajany student
wraca, poprawia ciemne okulary i mówi:
- Jakiś kretyn wpakował mi ślepaki do pistoletu. Musiałem ją
zaj***ć taboretem !
Offline
Amerykanski statek kosmiczny dolecial na Marsa ... wyladowali ... juz
zbieraja sie do wyjscia az tu nagle podlecialo 2 Marsjan, takich
smiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjsciowe.
Amerykanie probuja wyjsc ... 10 minut, 30 minut ... po godzinie sie
udalo.
Wyszli a tam juz zebrala sie wieksza grupka Marsjan.
No wiec witaja sie i pytaja :
- Czemu zaspawaliscie nam drzwi wyjsciowe ?
Na co Marsjanie :
- Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem. Niedawno tu
Polacy
byli ... koledzy zaspawali im drzwi a oni po 5 minutach juz byli na
zewnatrz
... i jeszcze prezenty przywiezli ...
Amerykanie :
- Prezenty ? Polacy ? jakie prezenty ?
Marsjanin :
- nie pamietam, jakis wpierdol ale wszyscy dostali
Offline
Jedzie gość mercedesem i widzi na poboczu faceta grzebiącego w syrence.Pomyślał,że i jego mogłoby to spotkać i zatrzymał się.Okazało się ze rozrusznik nie działa.
-Wezmę pana na hol,a jak silnik zapali to mi pan zamiga światłami -zaproponował właściciel mera.Ruszyli i jadą wolniutko.Nagle wyprzedza ich BMW.Gość w mercedesie:
-Coooo?!Żadna beema mnie nie będzie wyprzedzać!
I w gaz.Mijają wóz policyjny,na radarze 200 km/h.Gliniarz do radia:
-Do wszystkich wozów!Ja śnię!Mercedes i BMW prują 200 na godzinę!
-No i co w tym dziwnego?
Za nimi pruje syrenka i jeszcze mruga światłami,żeby zjechali na bok!
Offline
Jedzie sobie koles nowym mercem. W pewnym momencie wyprzedza go syrenka. Koles dodaje gazu. 100 na liczniku. Patrzy syrenka znowu go wyprzedza. Nie daje za wygrana. Na licznuku jest juz 120. Ale syrenka znowu go wyprzedza. Sytuacja powtarza sie. Az w koncu obydwaj sie zatrzymuja. Koles z merca mowi do wlasciciela syrenki: -Ej. Posluchaj. Ja ci dam tego nowego merca w zamian za syrenke. Okey? - Dobra tylko musisz kupowac 10l wody dziennie. -Dlaczego? Wlasciciel syrenki otwiera maske a tam trzech murzynow wola: Pic!Pic!
Offline
Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:
- Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.
Klasa na to chórem:
- Sp*******j, ty stara k***o!
Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.
- Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę, jak należy z nimi postępować.
Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:
- Cześć, małe sku******y!
- Czołem, łysy ch**u!
- Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.
- Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?
- Od tego właśnie zaczniemy
Offline
Jaś pyta się Małgosi:
- Małgosiu zrobimy dzidzię?
- Nie, jestem jeszcze za młoda, może za parę lat.
Małgosia i Jaś mają 14 lat i Jaś się pyta Małgosi:
- A teraz zrobimy dzidzię?
- Nie, jak będę miała 19 lat to może.
Teraz mają po 19 lat i Jaś się pyta:
- A teraz wreszcie zrobimy dzidzię?
- No dobrze, poczekałeś zróbmy.
Jaś łapie Małgosię za poliki,pociąga ją i mówi:
- Dobra dzidzia.
Zaczaił się wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucił się na nią.... i ją zgwałcił. Spodobało mu się, to ją zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz.
Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?
- Pewnie, że mam!
- No to możesz je podrzeć...
Offline
Spotyka sie milicjant z milicjantem.
-Ty stary jakie masz piekne buty.
-Tak to buty z krokodyla przywiozlem jak bylem w egipcie.
-Opowiadaj jak bylo.
-Wiesz pojechalismy z wycieczką do egiptu, wszyscy poszli zwiedzac jakies mauzoleum a ja poszedłam nad NIL.
Wyjąłem pałe z krzaków zobaczylem ktokodyka i go tą pałą pałą przez łeb i stad te buty.
-Ja tez chce takie buty!!!
-To jedź do egiptu.
-OK.
-Spotykaja sie po 3 tygodniach.
-E co stary widze ze nie masz butów, co niebyleś w egipcie?
-Byłem. Zrobiłem tak jak mi kazales, inni poszli woedzac a ja poszedłem nad NIL. Wyciagnąłem pałę z krzaków patrze krokodyl, to ja go pałą przez łeb i jeszcze 4 nastepnym przywaliłem ale zaden z nich nie miał takich butów
Ostatnio edytowany przez Kowalinho (2007-10-05 09:12:38)
Offline
jedzie sobie zakonica w autobusie i nagle słyszy słowo cipa idzie do księdza i pyta:
-prosze księdza co to jest cipa?
ksią na to lekko zmieszany:
-yyy no to jest... czoło
jedzie znowu w autobusie i słyszy chuj
idzie do księdza i pyta
-prosze ksiedza co to jest chuj?
ksiąd na to
-yyy no to sa wszyscy ludzie do okoła ktorzy Cie otaczają
jedzie kolejnym razem i słyszy kurwa idzie do księdza i pyta:
-prosze księdza co to jest kurwa?
kśią mowi jej:
-yy no to ty jesteś no zakonnica
jedzie zakonnica pewnego razu w autobusie i mowi:
-ooo ale mi sie cipa spociła
wszyscy ludzie sie na nią patrza z zlekkim zmieszaniem
a zakonnica
-i co sie chuje gapicie kurwy zeście nie widzieli??
Offline